O fiu fiu… co za sklep!
18 października, 2023Łoże dla psich royalsów
25 października, 2023Lampki doczepiane do obroży są średnio widoczne, świecące obroże trzeba ładować, a odblaskowe zawieszki lubią się gubić w najmniej oczekiwanych momentach. A co gdyby mieć sprzęt, który zapewni Wam bezpieczeństwo w szare dni i ciemne noce, a do tego jest zawsze gotowy do użytku?
Poznajcie kosmiczny produkt od Protekt Animals: szelki soft z kolekcji FLASH. To naprawdę sprzęt nie z tej ziemi, który dosłownie zapewni Wam bezpieczeństwo na każdym kroku! Od razu mówię: szczerze polecam, bo te szelki naprawdę działają dokładnie tak, jak obiecuje nam ich producent.
Mam supermoce…
Szelki jak szelki powiecie. A to spory błąd! Model o którym mowa, został w całości pokryty odblaskową membraną, która znacząco zwiększa widoczność Waszego psiaka. To robi robotę! Dni coraz krótsze, pogoda raz za razem gorsza, a widoczność z każdym dniem mniejsza… Raczej wszyscy się zgodzimy, że polska aura zazwyczaj jest taka sobie, a lato i długie dni niestety nie trwają wiecznie. Co za tym idzie, wieczorne osiedlowe spacery obarczone są ryzykiem, że ktoś nie zauważy Was spacerujących z czworonogiem. Szczególnie, jeśli to zwierzątko niewiele odrosło od ziemi – tak jak Pixie ;) Tymczasem dzięki zastosowaniu tak genialnego i jednocześnie prostego rozwiązania, ryzyko jest właściwie ograniczone do zera!
Ważne jest to, że w przypadku tych szelek nie mówimy o poszczególnych odblaskowych elementach szelek tylko o tym, że one właściwie świecą całe. Serio, serio. Wielu z Was było zaskoczonych, gdy pokazałam ten efekt na jednej z relacji na naszym Instagramie. Sami przyznawaliście, że nie spodziewaliście się, że jest on aż tak mocny i wyraźny! Zresztą... ja też nie myślałam, że aż tak będzie dawało po oczach. A daje i bardzo dobrze, właśnie tak ma być.
… i gwarantuję całkowicie przespane noce!
O wytrzymałość sprzętu też nie musicie się zupełnie martwić! Ekipa Protekt Animals bardzo poważnie podeszła do tematu. Właśnie dlatego do produkcji szelek wykorzystali taśmy, które powstają w firmie zajmującej się wytwarzaniem sprzętu do ochrony prac na wysokościach. Brzmi profesjonalnie, prawda?
Co więcej, poddali je testom laboratoryjnym, przez co są w stanie zagwarantować, że wytrzymują obciążenie aż do… 214 kg! Robi wrażenie, prawda? Od teraz nie musicie się obawiać, że nagłe szarpnięcie Fafika skończy się pęknięciem któregoś z elementów szeleczek i jego radosnymi pląsami na wolności. Ani tego małego, ani dużego.
Z dbałością o każdy szczegół
Krój odciążający kręgosłup równomiernie rozkładający naprężenia, podszycie miękką siateczką, miejsce na adresówkę, możliwość podpięcia smyczy w dwóch miejscach (z tyłu lub z przodu), rączka do przytrzymania psa i duża regulacja, dzięki której dopasujecie szelki do wymiarów waszego zwierzaka. Tak, to wszystko też o szelkach soft od Protekt Animals. A na deser mocno nasycone ślicznymi kolorami taśmy, które rozweselą każdy szary dzień!
Sprzęt całkiem dobrze wypada też pod względem pielęgnacji. Codzienne zabrudzenia usuniecie jedynie przy pomocy ściereczki i ciepłej wody. Jeśli jednak szelki będą wymagały gruntownego odświeżenia spokojnie możecie je wyprać ręcznie lub w pralce. Tu mała uwaga. Jeśli zdecydujecie się na tę drugą opcję, pamiętajcie by temperatura wody nie przekraczała 30˚ Celsjusza, a wirowanie nie było zbyt intensywne (maksymalnie 700 obrotów na minutę będzie optymalne).
Dorzucamy do tego wszystkiego świetną obsługę klienta, która dba nas tak, że już lepiej być nie może. Ma to miejsce nawet gdy ktoś nie ogarnia upływającego czasu na odbiór paczki (tak, to właśnie o mnie)... A czy znajdzie się coś dla "szmatoholików"? A i owszem! Odblaskowe etui na kupoworki, odblaskowe saszetki na smaczki i nakładki na smycz - a jakże, też odblaskowe. Zapewniam Was - nie da się przejść niezauważonym!
Kosmiczne szelki od Protekt Animals testowałyśmy razem z Pixie w ramach Top for Dog.
Czy wiecie, że głosowanie w tegorocznej odsłonie plebiscytu trwa już w najlepsze i możecie oddać swój głos właśnie na akcesoria z serii Flash? My polecamy!